✴ Postaci (SPOILERY!)

Jeśli jesteś tu po raz pierwszy, nie psuj sobie zabawy. Odkrywaj razem z Julią wszystkich bohaterów, dowiaduj się stopniowo. Informacje tu zawarte zabiorą Ci motyw zagadki. Zakładka jest przeznaczona dla czytelników od rozdziału 9, choć najwięcej informacji pochodzi z rozdziału 8. Wcześniej czytasz na własne ryzyko!

ZAKŁADKA ZAWIERA INFORMACJE WYCIĄGNIĘTE Z FABUŁY!



- Rysunki są własnoręczne, przepraszam za ich jakość. -



Nono
Chłopak pozornie nudny. Oficjalnie jest studentem, ale nie zajmuje się pogłębianiem wiedzy, a zabija czas imprezami, bo coś człowiek musi robić, czyż nie? Enigmą pozostaje, cóż ten chłopak właściwie studiuje, gdyż tego nie wie kompletnie nikt.
Nono ma brązowe włosy, na jego twarzy zawsze widać kilkudniowy zarost. Jest wysoki, ubiera się zawsze niechlujnie - no bo ile można przejmować się wyglądem? Jego bladoniebieskie oczy sprawiają wrażenie niezainteresowanych światem i wydarzeniami. Lubi dobre piwo, jest nałogowym palaczem i mieszka z Julią w jednym pokoju. Nie dba o to, co kto mówi o nim, czy kimkolwiek, nawet czymkolwiek. Taki właśnie jest Nono.

Prawdziwa tożsamość - Inon
Inon jest upadłym aniołem, który wcześniej był posłańcem Piekieł. Samo wezwanie jego imienia otwierało portal do krainy demonów, przez który można było się tam dostać, ale nie działało to w drugą stronę. Jedynie Inon mógł swobodnie przenikać między światami, a inni zainteresowani mogli jedynie przekazywać informacje przez Szczelinę Międzywymiarową. Legenda, krążąca wśród demonów mówi, że gdy ni anioł, ni demon, na wpoły człek zawezwie jego Imię, tedy Upadli powrócić na odpowiednie miejsca będą mogli

Bri
Niziutka, malutka dziewczyna o rudych włosach i intensywnie niebieskich oczach. Ma bladą skórę, na której nie znajdzie się ani jednej niedoskonałości, choć jej tryb życia nie powinien pozwalać na tak śliczną cerę. Bri jest znana z imprez, swojego silnego charakteru i tego, że każdy jej słucha. W szczególności jej paczka, w której każdy, poza nią ubiera się w glany i skórzane kurtki. Dziewczyna odstaje wyglądem od przyjaciół, gdyż najczęściej nosi się w pastelowych ubraniach o dziewczęcym kroju. Studiuje filozofię, choć na zajęciach ciężko ją zobaczyć. 

Prawdziwa tożsamość - Gabriel
Gabriel dawno, dawno temu była prawą ręką Najwyższego. Inne anioły ceniły jej stanowczość i rady, przez co popadała w samozachwyt. Nikt nie spodziewał się, że przez zarozumiałość zostanie strącona do Piekieł, bo przestanie wykonywać swoje zadania. Tak miało być, tyle, że sprytna Anielica nie pozwoliła na przeniesienie do krainy demonów. Posiadając silną energię duchową, chwyciła Szczelinę, rozdzierając portal pomiędzy światami. Powstała w ten sposób wyrwa wciągnęła znajdujące się blisko niej Anioły i Demony, z dwóch stron połączenia, zrzucając je na Ziemię, do krainy śmiertelnych. Teraz poszukuje istoty z legendy, by wrócić do swojego wymiaru i wymierzyć Najwyższemu karę za to, że ją zdegradował. Legenda demonów od zawsze głosiła, że to jedyna istota o energii tak silnej, że powróci nawet z Otchłani Piekielnych.

Zazza
Dziewczyna słynie wśród studentów ze swoich szalonych odcieni na włosach, zdolności do wyciągania ludzi z kaca oraz tego, jak bardzo jest pomocna, nawet wobec obcych. Aktualnie ma kręcone, czarne włosy, przeplatające się z czerwonymi, grubymi pasemkami. Jest chuda, koścista, często wygląda na zmęczoną i starszą od pozostałych studentów. Ma ciemnobrązowe oczy, a obiera się głównie w gotyckie sukienki i spódnice. Jest studentką pierwszego, drugiego, trzeciego a niekiedy nawet czwartego roku, ale zawsze, najpóźniej przed ostatnim semestrem, rezygnuje z kierunku i wybiera kolejny. Chodzi na zajęcia zarówno swoich specjalizacji jak i innych, co już nikogo nie dziwi. 

Prawdziwa tożsamość - Azazel
Azazel była jedynym z Aniołów, który dobrowolnie trafił do Piekieł. Gdy Najwyższe postanowiło kierować dusze ludzkie w dwa miejsca, jako nagrodę i karę, pojawił się problem, kto podejmie się podróży bez powrotu, gdyż do krainy demonów można się jedynie dostać i jest to proces nieodwracalny. Azazel postanowiła, że ona podejmie się tej misji i stała się pierwszym demonem zamieszkującym otchłanie piekielne, starającym się ulżyć duszom, które na to zasługiwały. To właśnie ona wpadła na pomysł utworzenia kręgów piekielnych, w których w ten pierwszy niewiele różnił się od życia na Ziemi. Było w nim nawet trochę lepiej. Demonica zawsze podejmowała nowych mieszkańców Piekieł, więc była przy każdej degradacji Anioła. W dniu Upadku również, więc i ona została wyrzucona ze swojego miejsca. Mawiają, że to jedyny prawowity demon. Legenda głosi, że to za jej sprawą słowo stanie się ciałem.

Bado
Wyjątkowo zaniedbany gość. Co semestr wyrzucany jest z uczelni, by powrócić do niej w nowym semestrze. Pali, gdzie nie wolno, wypije dosłownie wszystko. Studenci szepczą, że jego śniada cera oraz ciemne włosy i oczy odpowiadają barwami jego charakterkowi. Jest opryskliwy, szorstki w obyciu i generalnie, poza graniem na gitarze, nie ma światu niczego do zaoferowania. Tkwi w elitarnej paczce imprezowiczów w glanach, do której nikt nie ma odwagi się zbliżyć.

Prawdziwa tożsamość - Abaddon
Abaddon był jednym z pierwszych strąconych Aniołów, zasiedlających świat demonów. W odróżnieniu od Azazel, przeniesienie tego Anioła nie było dobrowolne, a zasłużone. Jego arogancja i szorstkość nie podobała się Najwyższemu, więc zostało ustalone, że będzie idealny do uprzykrzania wiecznej egzystencji potępionych dusz. Był najważniejszym katem Piekieł, którego tortury definiowały ostatni krąg. W dniu Upadku towarzyszył Azazel, mając zabrać strąconą Gabriel do miejsca jej nowego domu.

Haru
Dusza towarzystwa; jako jedyny z całej kliki Bri jest powszechnie uwielbiany. Ma lekko zadarty nos, wiele piegów, piwne oczy i ogólnie całkiem uroczy z niego blondyn. Słynie ze swojego dowcipu,
przytyków oraz organizacji imprez, o których mówi się tygodniami. Lubi niecodzienne dodatki do ubrań, choć i on, jak przystało na paczkę, stylizuje się na buntownika. Jest bezczelny i zawsze mówi, co myśli, co (o dziwo!) nie przeszkadza tak naprawdę nikomu. Bezpośrednie komentarze Haru są zwykle ciepło przyjmowane i zbywane uśmiechem.

Prawdziwa tożsamość - Harut
Harut nigdy nie miał specjalnego zajęcia wśród Aniołów. Był jednym z wielu, szarych obywateli Niebios, nie wyróżniającym się właściwie niczym. W dniu Upadku został wciągnięty do portalu, bo po prostu znalazł się zbyt blisko Szczeliny. Na Ziemi odkrył prawdziwego siebie, czyli istotę lubiącą być w centrum uwagi oraz docenianą przez innych. Choć głośno tego nie mówi, najgorszym, co mogłoby go spotkać jest powrót do Najwyższego.

Molo
Jeśli ktoś zapragnąłby kiedykolwiek podać przykład postaci, do jakiej podobny jest ten chłopak, musiałby rozstrzygnąć, czy nazwać go Robinsonem Crusoe lub - sprowadzając do wykonywanego zajęcia: rozbitkiem. Płowe włosy porastają twarz, głowę, tworzą krzaczaste brwi, a postawna budowa nadaje mu nieco misiowaty wygląd. Bladozielone oczy spoglądają zwykle zbyt długo na ludzi, a słowa z pełnych ust wychodzą rzadko. Jest to dość zabawne, ponieważ Molo studiuje... komunikację społeczną.

Prawdziwa tożsamość - Moloch
Przed Upadkiem Moloch  był prawą ręką Abaddona, asystując mu wiernie w każdej chwili. Stanowił też jego gwardię przyboczną, biorąc na siebie wszelkie przepychanki. Gdy wylądował na Ziemi, postanowił skorzystać z danej mu szansy i stanąć na powrót po stronie Najwyższego, dlatego też zgadza się na wszystko, czego tylko Gabriel sobie zażyczy, bo przecież ona jest najbliższa Niebios. Moloch nie umie funkcjonować samodzielnie, zawsze to ktoś mu mówi, jak ma postępować, czym się kierować. Łatwo poddaje się wpływom innych, o ile zademonstrują one siłę fizyczną lub psychiczną.


Opis Julii się nie pojawi nigdy. Julia jest postacią neutralną, którą każdy czytelnik może wyobrażać sobie tak, jak mu się podoba - postać uniwersalna. Dzięki temu zabiegowi (mam nadzieję) łatwiej wczuć się w postać głównej bohaterki.

2 komentarze:

  1. A więc Bri to Gabriel, ciekawe. (:
    Na bardzo dobry pomysł wpadłaś z tymi opisami oraz podaniem prawdziwej tożsamości. Na początku niektórzy mogliby zapomnieć, kto dokładnie jest kim – szczególnie jeśli czytają z przerwami i nie jest to jedyny blog przez nich czytany.
    Te obrazki całkiem niezłe. (: Sama bym ich lepiej nie zrobiła, tak że ten... :D
    Czy Julia jest postacią uniwersalną...? No nie wiem, ale ciekawe jest to, że nie chcesz narzucać nam swej wizji, heheh.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten Bado do to niczym jakiś Mesjasz, a Molo jaskiniowiec XD

    OdpowiedzUsuń